Klopsy drobiowe w sosie green curry
To bardzo szybkie i proste danie ze składników, które zawsze mam pod ręką. Podczas gdy się gotują, przygotowuję do nich ryż i mam pyszny obiad, który świetnie smakuje na drugi dzień odgrzany w pracy. Uwielbiam klopsy pod wszystkimi postaciami, a te są jednymi z moich ulubionych. Dla odmiany robię je z różnymi pastami curry i podaję z różnymi warzywami.

Składniki
- 500 g mielonego kurczaka lub indyka
- ½ szklanki bułki tartej
- 1 puszka mleczka kokosowego, pełnotłustego
- 1 łyżeczka soli morskiej
- 1 łyżka sosu rybnego
- 4 ząbki czosnku
- ½ cebuli czerwonej
- 1 jajko
- 4 łyżki zielonego curry
- 2 łyżki oleju kokosowego (lub dowolnego innego)
- 1 łyżka cukru
Przygotowanie
- 1
Puszkę mleczka kokosowego potrząśnij przez chwilę, żeby się wymieszało. Najlepiej, jeśli trzymasz je w temperaturze pokojowej. Otwórz puszkę. Jeśli na wierzchu zebrała się twarda lub gęsta warstwa tłuszczu kokosowego, przełóż całą zawartość do miseczki i podgrzej chwilę w mikrofalówce, ale pilnuj, żeby nie było gorące, maksymalnie w temperaturze ciała. Jeśli twoje mleczko jest płynne i jednorodne, nie musisz go podgrzewać. Dla pewności przemieszaj jeszcze widelcem i przelej pół szklanki mleczka do dużej miski, resztę odłóż - będzie potrzebne później.
- 2
Do odmierzonego mleczka wbij jajko i rozbij je widelcem. Dodaj sól, sos rybny i pastę curry. Czosnek zetrzyj na tarce o drobnych oczkach lub przeciśnij przez praskę, jeśli lubisz. Wymieszaj wszystko widelcem.
- 3
Pół cebuli czerwonej pokrój w drobną kostkę. Dodać ją i bułkę tartą do miski, wymieszaj widelcem.
- 4
Do miski z resztą składników dodaj mielone mięso i zagnieć szybko, do wymieszania składników. Tak przygotowaną masę podziel na ok. 24 klopsów - ja używam do tego łyżki do lodów ze spustem, dzięki czemu masa nie przykleja mi się do rąk i jestem w stanie odmierzyć klopsy tej samej wielkości. Podzieloną masę roluj w naolejowanych dłoniach, aż uzyskasz ładne, gładkie kulki.
- 5
Rozgrzej dużą patelnię i dodaj do niej łyżkę tłuszczu. Usmaż połowę klopsów z dwóch lub trzech stron (są okrągłę, więc ciężko nazwać to stronami) i przełóż na duży talerz. Usmaż kolejną partię klopsów, po czym również przełóż je na talerz.
- 6
Dodaj kolejną łyżkę oleju na patelnię oraz 2 łyżki pasty curry. Smaż przez 2 minuty i zalej resztą mleczka kokosowego. Drewnianą łyżką zeskrob przyklejone resztki klopsów i pasty curry. Napełnij puszkę po mleczku wodą do połowy i dolej do patelni. Dodaj łyżkę cukru i kilka kropli sosu rybnego. Zagotuj, zmniejsz gaz i przełóż klopsy z talerza z powrotem na patelnię, Jeśli chcesz, dodaj również dowolne pokrojone warzywa, np. brokuła. Gotuj odkryte przez 10 minut. Na koniec możesz skroplić zawartość patelni limonką. Spróbuj sos i dopraw solą i cukrem do smaku, ale uważaj, żeby nie przesolić - pasta curry i sos rybny są słone, więc prawdopodobnie nie musisz nic dosalać.
Wskazówki
- 1
Jeśli nie jesteś fanem zielonej pasty curry, możesz zamienić ją na czerwoną lub żółtą.
- 2
Klopsy podawaj koniecznie z ryżem, najlepiej jaśminowym. Zjeść curry bez ryżu to grzech.
- 3
Tajskie curry zawsze jem z kurczakiem, szczególnie zielone, dlatego klopsy są drobiowe, ale śmiało zamień kurczaka na coś innego, jeśli masz taką ochotę. Mleczko kokosowe wmieszane do mięsa i kończenie gotowania klopsów w sosie sprawia, że nawet z chudego mięsa klopsy wychodzą bardzo delikatne.